Rynek pracy w 2019 roku – Ukraińcy w Polsce

Walka o pracowników z Ukrainy jest nieunikniona i już niedługo może nastąpić pomiędzy Polską a Niemcami. Zgodnie z nową ustawą, rynek pracy w Niemczech otworzy się dla naszych wschodnich sąsiadów już od 2020 roku. Co to oznacza dla naszych rodzimych pracodawców? Czy ucierpi na tym krajowa gospodarka? Okazuje się, że tak, natomiast nie będzie w tej kwestii aż tak radykalnych zmian, jakie jeszcze niedawno przewidywano.

Nie ma jednak wątpliwości, że podejście w ramach oferowanych warunków zatrudnienia muszą zmienić polscy przedsiębiorcy, dla których Ukraińcy są główną grupą pracowników. Zmianie ulec musi przede wszystkim wynagrodzenie. Sprawdź, co na ten temat mówią eksperci i co pokazują statystyki.

Polscy pracodawcy o Ukraińcach

Czy wiesz, że aż 60% polskich pracodawców zamierza w przyszłym roku zwiększyć wynagrodzenie Ukraińcom, by Ci tylko nie wyjeżdżali z naszego kraju? 40% przedsiębiorców planuje zaś zatrudnić jeszcze większą liczbę naszych sąsiadów zza wschodniej granicy.

Okazuje się, że to właśnie pracownicy z Ukrainy załatali dziurę po polskich pracownikach, którzy po wejściu naszego kraju do Unii Europejskiej wyjechali na Zachód w poszukiwaniu lepszych warunków pracy i większych zarobków. To teraz polskie przedsiębiorstwa mają okazję nie tylko generować większe zyski, ale też prężnie się rozwijać. Nic więc dziwnego, że czuć ogromne zagrożenie, jeśli pod uwagę weźmiemy możliwość wyjazdu Ukraińców do Niemiec.

Pracownicy z Ukrainy są doceniani w naszym kraju przede wszystkim za pracowitość. Nie są roszczeniowi, a zawodowe obowiązki wykonują sumiennie. Zatarła się jednak różnica pomiędzy wynagrodzeniem, jakie na takim samym stanowisku otrzymują Polacy i obywatele Ukrainy. Jeśli polscy przedsiębiorcy są w stanie zagwarantować im jeszcze wyższe zarobki, oznacza to, że rzeczywiście warto w nich inwestować.

Czy Ukraińcy planują wyjechać z Polski?

Mamy jednak dobrą informację dla polskich przedsiębiorców. Okazuje się, że Ukraińcy, którzy już przyjechali do Polski i tutaj znaleźli dobrze płatną pracę, nie zamierzają naszego kraju opuszczać. Wiele z nich kupiło u nas nieruchomości, zaciągnęło kredyty, ich dzieci chodzą do polskich szkół. Ich wyjazd do Niemiec nie jest już tak prosty.

Warto również dodać, że w ostatnim czasie zauważa się nie tak duży już napływ Ukraińców. Większość decydowała się na wyjazd ze swojej ojczyzny zaraz po rozpoczęciu walk zbrojnych. To wtedy sytuacja była na tyle niebezpieczna, by podejmować decyzję o przeprowadzce. Co więcej, większość Ukraińców ściągnęła już do naszego kraju swoje rodziny i wiodą tutaj dostatnie, komfortowe życie.

Wynika z tego, że Polska nie musi obawiać się otwartych furtek dla Ukraińców na granicy niemieckiej. Na wyjazd do naszych zachodnich sąsiadów zdecydują się w większości osoby, które pozostają jeszcze na Ukrainie i dopiero planują wyjazd w celach zarobkowych. Część z nich potwierdza zresztą, że wolą spakować walizki i przyjechać do Polski aniżeli wyjechać do Niemiec. To dobra informacja dla polskich przedsiębiorców, którzy wciąż odczuwają zapotrzebowanie w kwestii zatrudniania Ukraińców.